Etykiety

środa, 12 września 2012

No i co? wypadało by zacząć

Wczorajszy dzień od 11 lat jakoś nie napawa optymizmem dlatego jakoś nie miałam weny na pisanie. A dziś za to pogoda barowa.
No ale przynajmniej nie jest taki upał. Ale wyjście w sandałach nie był zbyt mądry, bo wpakowałam się w kałużę i potem mi się stopy ślizgały :-P
Za to moja kocia trójca wie co się robi w taką pogodę

Garfield
 Toffik
Bibi

Aż by się samemu tak chciało, ale miejsca nie ma - parapet jedynie wolny
:-)

5 komentarzy:

  1. zawsze możesz jeszcze pod łóżko albo w jakiś kąt się wcisnąć :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj całe wyrko moje, młody kazała sobie rozłożyć swoje bo oglądaliśmy foty jak spał sam, poleżał i po 30 min. mi pokazuje, że idzie spać do mnie ale mówię, "o nie mój drogi, tutaj masz spać" i zasnął :D
      ale za to pewnie będę mieć dzikich lokatorów

      Usuń
  2. Ja proponuję zainwestować w parapet;)Dziunia ma przesłodką fotkę, a chłopaki śmieszne pozy....z ogonkiem i bez ogonka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurka wodna ,co ja widzę
    Łoł Karollo blogowo :)

    Witejże u Wos zatem

    Miśki ,mmmmmmniam ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Noo..Karolla!:)) Cudne foteczki! A Dziunia na ostatnim to miodzio! Jak to możliwe, że jeszcze nikt????

    OdpowiedzUsuń